Gdy pojawia się dziecko, dotychczasowy styl życia ulega gwałtownej zmianie. Każdy dzień młodych rodziców to kolejne wyzwania, którym należy sprostać. Dla wielu osób okres opieki nad noworodkiem jest bardzo trudny, ale wraz z nabieranym doświadczeniem, okazuje się on równie piękny.
Małe dziecko wymaga wiele uwagi, a o pewnych obowiązkach, wynikających z opieki nad nim, młodzi rodzice nie zdają sobie sprawy, zanim się z nimi nie zetkną. Większość osób wcześniej planuje przyszły rytm dnia codziennego, który zazwyczaj się jednak nie sprawdza, nawet przy doskonałej organizacji czasu.
Niemowlaki nie potrafią inaczej wyrażać swoich uczuć i potrzeb jak tylko poprzez płacz, który pojawia się o każdej porze dnia i nocy. Nie można się temu przecież dziwić, ponieważ to jedyny sposób dziecka, aby dać sygnał rodzicom, że są potrzebni. Nocne karmienia i przewijania okazują się najtrudniejszym zadaniem dla młodych rodziców. Zanim zorientują się, co noworodek chce wyrazić poprzez swój płacz, muszą reagować instynktownie. Jednak wiedza i doświadczenie przychodzi z czasem, a kierując się intuicją i opanowaniem, szybko można zauważyć, że rodzaj płaczu odzwierciedla potrzebę dziecka.
Wychowanie dziecka i opieka nad nim nigdy nie należały do zadań łatwych, ale nabywane z czasem doświadczenie, a także porady i wsparcie osób bliskich, umożliwiają wypracowanie sobie pewnych metod czy schematów postępowania. Rodzic, który kieruje się spokojem, bardzo szybko uczy się rozumieć swoje dziecko i wszelkie sygnał, które ono mu wysyła. I nie jest to tylko płacz, ale też drobne gesty i grymasy, które już małe dziecko potrafi wyrazić. Najważniejsza jest umiejętność panowania nad zdenerwowaniem, ponieważ tylko wtedy można racjonalnie ocenić każdą sytuację i wyciągnąć z niej pewne wnioski.
Umiejętność planowania i konsekwencja w działaniu to najlepsi sprzymierzeńcy młodych rodziców, którzy często z powodu zmęczenia mogą popadać w chaos. Ponadto korzystanie z wolnej chwili, aby się zrelaksować, pozwala zachować potrzebny spokój. Cierpliwość i opanowanie są bowiem potrzebne nie tylko rodzicom, którym łatwiej wówczas działać, ale też dziecku, które przecież wyczuwa sytuację stresową.